Pilling złuszczający należy do ważnego systemu pielęgnacji skóry. Regularne złuszczanie utrzymuje skórę w dobrym stanie. Produkt ten zaliczany jest to rewolucyjnej grupy pillingów opartej na wiekowej tradycji. Posiada konsystencję żelu i zawiera drobinki łupin orzecha kashmirskiego, czysty aloes, glicerynę, witaminę A i E, zioła agneemanth i kachoor, które stymulują regenerację komórek. Pilling twarzy tą formułą doskonale usuwa martwe komórki naskórka i zanieczyszczenia. Wygładza i ujędrnia skórę nadając jej blask.

Produkt posiada kolor ciemno brązowy i przypomina pilling kawowy. Osoby, które posiadają trądzik natychmiast go docenią.  Posiada zapach trawy cytrynowej, ale trudno to jednoznacznie ocenić. Zapach jednak jest świetny i utrzymuje się nadal gdy umyjemy twarz ciepłą wodą. Wystarczy nałożyć małą ilością żelu. Pilling ten bardzo łatwo się rozprowadza. Szorujemy nim twarz około 3 minut, a następnie zmywamy ciepłą wodą. Efekt jest naprawdę doskonały. Skóra jest po nim miękka i gładka, dokładnie oczyszczona. Polecam stosować go 2 – 3 razy w tygodniu lub naprzemiennie z pillingiem owocowym. Na szczególną uwagę zasługuje fakt, że mimo zawartych cząsteczek orzecha, pilling jest łagodny dla skóry. Jedno opakowanie 50 g. wystarcza średnio na 4-5 miesięcy. Dodam, że posiada on także silne cechy chłodzące skórę twarzy co jest szczególnie podkreślane w ajurwedzie jako element do jej rewitalizacji. Zapach po pillingu sprawi, że poczujesz się natychmiast świeżo.